31 grudnia 2019

Ekspres do kawy - Przyjacielu fr.34


Drogi przyjacielu, obiecuję, że w tym drugim życiu, podobno lepszym i wiecznym jak miłość, będę lepiej dbać o ciebie.
Mam nadzieję, że gdy już zbierzemy się stąd tak całkiem, na amen, Bóg zgotuje nam w zaświatach dom równie wspaniały jak ten tutaj, w Sarniej Dolinie, a w nim te same sprzęty, te same zapachy, barwy, dźwięki, wokół ten sam ogród pełen brzęczących owadów, i da nam te same dusze - wiecznie niespokojne, niedające się niczym nasycić, i rzuci na pociechę jak głodnemu psu kość tę samą samotność.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Niebieska marynarka

Ciało siedziało tam nadal. Wciśnięte między dwie tłustawe matrony ociekające głupawym zachwytem, mdłym oddaniem pustej idei, wyglądało j...