28 grudnia 2018

Ekspres do kawy - Przyjacielu fr.1


Drogi przyjacielu, prawie w ogóle nie piszę o tobie i może myślisz, że nie jesteś dla mnie ważny. Nie powiedziałam ani razu, że cię lubię - nie licząc tych kilku słów wysłanych w pośpiechu w smsie - nie powiedziałam ani razu, a przecież... przecież w każdym poradniku piszą, aby robić to przynajmniej raz dziennie, na przykład rano przy śniadaniu, kiedy kawa pachnie, albo w południe, gdy najjaśniej i wszystko wokół brzęczy, żyje, lub wieczorem na dobranoc, żeby smacznie ci się spało. Ciągle zapominam o tym.
Od dzisiaj będzie inaczej, zawiązałam na sznurówce supełek i pamiętam, niech tylko mgła nieco opadnie, niech wyjdzie słońce i zrobi się cieplej. Mam takie zimne ręce...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Niebieska marynarka

Ciało siedziało tam nadal. Wciśnięte między dwie tłustawe matrony ociekające głupawym zachwytem, mdłym oddaniem pustej idei, wyglądało j...