Wszystko zaczęło się pewnej upalnej lipcowej nocy. Przyszło niespodziewanie jak wiadomość o niechcianej ciąży. Nie zapukało wcześniej. Po prostu wślizgnęło się w życie Alicji, jakby otrzymało zaproszenie. Wniknęło w duszę, rozsiadło się wygodnie i zaczęło rozrastać niczym grzyb. Po wyczerpującym dniu w pracy Alicja wzięła jak co wieczór kąpiel z odrobiną soli kosmetycznej, wypiła kieliszek nalewki malinowej i położyła się do łóżka w nadziei, że szybko zaśnie. Przywykła do takiego trybu życia. Niczego nie oczekiwała. Nie chciała zmian. Ranek zwlecze ją z łóżka i przypnie do codziennego kieratu.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Niebieska marynarka
Ciało siedziało tam nadal. Wciśnięte między dwie tłustawe matrony ociekające głupawym zachwytem, mdłym oddaniem pustej idei, wyglądało j...

-
Ciało siedziało tam nadal. Wciśnięte między dwie tłustawe matrony ociekające głupawym zachwytem, mdłym oddaniem pustej idei, wyglądało j...
-
Wiki Arwena Obudziła się w szpitalu z przeświadczeniem, że umarła i tak właśnie wyglądają zaświaty, o których przed laty gorliwie opowi...
-
Czasem na świecie dzieją się niewytłumaczalne rzeczy. Dziś na przykład, gdy tylko zjadłam śniadanie i zabrałam się do mycia naczyń, wypadła...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz