Wiki Arwena
- A to kto? - zakrzyknęła kobieta i wzięła kredkę do ręki.
Nasza bohaterka zarumieniła się jeszcze bardziej. Należała do bardzo nieśmiałych istot. Najczęściej kryła się w tekturowym pudełku wśród sióstr. Wychodziła z niego tylko wtedy, gdy Ada jej potrzebowała. Wyprawa nad jezioro była dla niej ogromnym przeżyciem.
- Cześć, malutka - szepnęła artystka i pocałowała kredkę w rysik.
Kiedy pani Justyna trzymała ją w ręku, kredka powoli uspokajała się. Czuła, że wreszcie znalazła swoje miejsce na świecie. Serduszko biło jej radośnie, a rysik drżał z emocji, jakby za chwilę miało zdarzyć się coś niebywale ważnego, coś, na co czekała przez całe kredkowe życie.
Nasza bohaterka zarumieniła się jeszcze bardziej. Należała do bardzo nieśmiałych istot. Najczęściej kryła się w tekturowym pudełku wśród sióstr. Wychodziła z niego tylko wtedy, gdy Ada jej potrzebowała. Wyprawa nad jezioro była dla niej ogromnym przeżyciem.
- Cześć, malutka - szepnęła artystka i pocałowała kredkę w rysik.
Kiedy pani Justyna trzymała ją w ręku, kredka powoli uspokajała się. Czuła, że wreszcie znalazła swoje miejsce na świecie. Serduszko biło jej radośnie, a rysik drżał z emocji, jakby za chwilę miało zdarzyć się coś niebywale ważnego, coś, na co czekała przez całe kredkowe życie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz