17 października 2015

Czerwona kredka fr.7 (Bajki z piórnika)

Wiki Arwena
Kredka początkowo nie mogła odgadnąć, czy tajemnicza istota to mężczyzna, czy kobieta, gdyż rondo ogromnego słomkowego kapelusza rzucało cień na twarz, chroniąc ją przed wścibskimi promieniami słońca, a powłóczysta płócienna szata bardziej przypominała meksykańskie ponczo niż suknię czy fartuch. Przed przedziwną postacią stały sztalugi, które kredka znała ze szkoły. Pani od plastyki często stawiała takie w klasie, chcąc zapoznać dzieci z dziełem jakiegoś znanego artysty.  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Niebieska marynarka

Ciało siedziało tam nadal. Wciśnięte między dwie tłustawe matrony ociekające głupawym zachwytem, mdłym oddaniem pustej idei, wyglądało j...