29 października 2015

Smutek fr.2 (Bajki o zwierzakach)

Wiki Arwena
Nikomu z dorosłych nie opowiadam więc o porannych podróżach. Nie staram się też przekonywać ich, aby po wstaniu z łóżka uśmiechnęli się choć raz, zjedli z radością śniadanie albo serdecznie porozmawiali z bliskimi. Nie tłumaczę, dlaczego warto wyjść z domu tak wcześnie, zabrać ze sobą aparat fotograficzny i znajomą drogą wśród gęstwiny drzew podreptać do położonego o kilometr przystanku autobusowego. Milczę. To tajemnica. Cicho sza! Co innego dzieci, im powierzam wszystkie sekrety. Moi najlepsi przyjaciele mają po kilka lat, z pasją oglądają bajkę o Pszczółce Mai, a na czapkę mówią "capka". 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Niebieska marynarka

Ciało siedziało tam nadal. Wciśnięte między dwie tłustawe matrony ociekające głupawym zachwytem, mdłym oddaniem pustej idei, wyglądało j...