03 listopada 2015

Smutek fr.7 (Bajki o zwierzakach)

Wiki Arwena
Kolejnych kilka dni spędziłam pracowicie. Przeobraziłam się w detektywa niestrudzenie próbującego rozwikłać zagadkę zaginionego właściciela psa. Zadanie nie należało do łatwych. Po kilku godzinach poszukiwań wciąż nic nie miałam. Nikt z mieszkańców okolicznych wiosek nie rozpoznał psa widniejącego na zdjęciu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Niebieska marynarka

Ciało siedziało tam nadal. Wciśnięte między dwie tłustawe matrony ociekające głupawym zachwytem, mdłym oddaniem pustej idei, wyglądało j...