10 grudnia 2015

Domek w lesie fr.1

                                                                            Wiki Arwena
Było jej trudno skoncentrować się na pracy. Myśli same uciekały od równych kolumn liczb. Od godziny Nika siedziała przy biurku, próbując zrozumieć, co jest przyczyną nietypowego zachowania Karola. Może powinna go po prostu zapytać. Czuła jednak, że najlepszym rozwiązaniem będzie cierpliwe oczekiwanie na rozwój wypadków, nawet jeśli miałoby to trwać kilka dni. Mąż nie należał do gatunku ludzi, którzy daremnie strzępią sobie język. Bywało, że nie rozmawiali przez całe popołudnie, bo przecież byłoby absurdem nazwać rozmową te kilka wyrazów, które wymieniali podczas kąpieli albo wspólnego przyrządzania kolacji. Nika uwielbiała te ciche wieczory i często wyobrażała sobie, że spędzają je nie w ciasnym mieszkaniu w obskurnej kamienicy w centrum miasta, ale w przytulnym domku na wsi. 

2 komentarze:

Niebieska marynarka

Ciało siedziało tam nadal. Wciśnięte między dwie tłustawe matrony ociekające głupawym zachwytem, mdłym oddaniem pustej idei, wyglądało j...